działań wojennych stały się ziemie polskie, każde z mocarstw próbowało pozyskać przychylność Polaków – potencjalnych rekrutów. Zaczęło się od ogólnikowej odezwy Naczelnej Komendy austriackiej z 9 sierpnia 1914 roku: Niemcy swoje cele nakreślili w „programie wrześniowym” kanclerza Theobalda von Bethmann Hollwega.
Dlatego też w trakcie działań wojennych niezbędne jest postępowanie zgodnie z zasadami, których przestrzeganie może zmniejszyć negatywny wpływ tych zagrożeń. Reguły te odnoszą się do dwóch sytuacji – przebywania w rejonie rażenia bronią konwencjonalną oraz znajdowania się na terenie zagrożonym atakiem bronią masowego
Zniszczenia wojenne miast niemieckich były jednym z rezultatów II wojny światowej. Były to poważne zniszczenia większości spośród największych miast niemieckich. W największym stopniu przyczyniły się do tego brytyjsko-amerykańskie naloty dywanowe, w mniejszym stopniu zniszczenia były rezultatem bezpośrednich działań wojennych
Na świecie ma miejsce 37 konfliktów zbrojnych. Jeden w Ameryce Północnej (wojna między kartelami narkotykowymi w Meksyku, w której jedną ze stron jest rząd), Jeden w Ameryce Południowej (wojna domowa w Kolumbii między komunistyczną partyzantką FARC a rządem), oraz jeden w Europie (konflikt rządu ukraińskiego z separatystami z
Jego zadania dotyczą: dowodzenia podległymi siłami zbrojnymi w celu odparcia zbrojnej napaści na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, zapewnienia współdziałania Sił Zbrojnych RP z siłami sojuszniczymi w planowaniu i prowadzeniu działań wojennych, określania, w ramach jego kompetencji, potrzeb Sił Zbrojnych w zakresie wsparcia ich
Wojnę zakończył pokój w Rydze podpisany 18 marca 1921 roku. W tych zmaganiach Niemcy sprzyjały Rosji bolszewickiej i dążyły do osłabienia Polski. Przekazywały potajemnie armii sowieckiej magazyny z bronią i materiałami wojennymi, a także zatrzymywały zmierzające do Polski pociągi z zaopatrzeniem z Francji i Włoch.
jRxR. i III Wojna Światowa Złowroga przepowiednia dla Polski i świata. Czeka nas zagłada i koniec? Przepowiednie i wróżby od setek lat fascynują kolejne pokolenia, a prorocy tacy jak Krzysztof Jackowski cieszą się niesłabnącą popularnością. Dla wielu osób przepowiednie są dowodem na istnienie Boga i innych bytów nadprzyrodzonych, dla innych to stek bzdur, a wszelkiego rodzaju prorocy to oszuści potrafią skutecznie manipulować swoimi odbiorcami. Marian Węcławek to jasnowidz zwany też śpiącym prorokiem z Leszna, widzi on bowiem przyszłość w swoich snach. W swojej przepowiedni na najbliższe lata zakreślił katastroficzny obraz przyszłości, czeka nas wielka wojna, upadek Watykanu oraz zalanie Gdyni i Gdańska. Zobacz, co jeszcze przepowiedział jasnowidz, te słowa wprawią w przerażenie. Przerażająca przepowiednia śpiącego proroka. To będzie koniec naszych czasów? Każdy przynajmniej raz w życiu spotkał się ze złowroga przepowiednią, najczęściej mówią one o wielkich wojnach, kataklizmami i biblijnej apokalipsie. Tylko w ostatnich latach przeżyliśmy kilka końców świata i rzekomych dat narodzin antychrysta. Jednym z najbardziej znanych proroków jest oczywiście Nostradamus. Wiele osób zwraca uwagę, że wszelkiego rodzaju przepowiednie mają wywoływać jedynie strach i są tak napisane, by pasowały do wielu wydarzeń i lat. Marian Węcławek nazywany jest śpiącym prorokiem ponieważ miał on rzekomo doznawać wizji podczas snu. Prowadził swój pamiętnik, w którym zapisywał sny. Co ciekawe, jego wizje były zawsze szczegółowe i pełne detali. Zasłynął on między innymi dzięki trafnej przepowiedni dotyczącej wyboru papieża Polaka w 1978 roku. Zobacz także: Co to jest mobilny konfesjonał? Marian Węcławek był przekonany, że świat w niedalekiej przyszłości czeka III wojna światowa i upadek katolicyzmu. Jego zdaniem papież ucieknie z Rzymu, a rolę Watykanu przejmie Madryt lub... Częstochowa. Zdaniem śpiącego proroka wielką wojnę wywołają Chiny, które zaatakują Rosję. W konsekwencji do walk dołącza także pozostałe państwa. Węcławek w swoich przepowiedniach podkreślał, że w skutek działań wojennych Polska zyska miano supermocarstwa, a Litwa i Ukraina będą chciały połączyć się z naszym krajem. Mimo że w wojny wyjdziemy jako bezapelacyjni zwycięzcy to niektóre z miast ucierpią, zniszczone zostaną między innymi Szczecin, Wrocław, Kalisz i Wałbrzych. To jednak nie koniec, świat będzie musiał zmagać się z globalnym ociepleniem, w skutek, którego zmieni się klimat w Polsce, a Gdańsk i Gdynia zostaną zalane. Wierzycie w takie przepowiednie? Sonda Wierzysz w przepowiednie? Tak, wydaje mi się, że coś w tym jest Kilka może faktycznie jest prawdziwych, reszta to bajki Nie. Uważam, że to bzdury Niszczycielska wichura w Bydgoszczy
THE WARSAW INSTITUTE REVIEW Dla Polaków II wojna światowa zaczęła się najwcześniej w Europie – 1 września 1939 roku. Polska była pierwszym krajem, który zbrojenie przeciwstawił się wspólnej agresji Niemiec i Związku Sowieckiego oraz ich dążeniu do zmiany porządku na świecie. Polacy utworzyli konspiracyjne struktury Polskiego Państwa Podziemnego, które kierowało walką o niepodległość, prowadzoną przez społeczeństwo polskie. Polscy żołnierze nieprzerwanie walczyli o odzyskanie niepodległego państwa przez całą II wojnę światową, a także po jej zakończeniu. Dla Polaków II wojna światowa nie zakończyła się w 1945 roku. Walki o niepodległość Polski trwały nieprzerwanie do lat 50. XX w., a ostatni żołnierz polskiego podziemia niepodległościowego zginął w walce z formacjami okupanta komunistycznego w 1963 roku. Do 1982 roku ukrywał się z bronią w ręce ostatni znany polski partyzant, walczący nieprzerwanie od czasu okupacji niemieckiej i przez większą część okupacji sowieckiej. Żeby zrozumieć sytuację Polski i Polaków po II wojnie światowej, trzeba opisać sytuację geopolityczną Polski od początku ostatniej wojny światowej. Początek II wojny światowej – 1939 II wojna światowa rozpoczęła się od wspólnego ataku III Rzeszy, rządzonej przez Adolfa Hitlera, i Związku Sowieckiego, rządzonego przez Józefa Stalina. Od pierwszego dnia wojny – 1 września 1939 roku – oba mocarstwa totalitarne wspólnie prowadziły działania wojenne przeciw armii polskiej. Od 1 września niemieckie samoloty bombowe były naprowadzane na cele na polskim terytorium przez radiostację z Mińska w Związku Sowieckim. Zgodnie z tajnym załącznikiem do protokołu układu Hitler-Stalin (zwanym także układem Ribbentrop-Mołotow) obaj sojusznicy – III Rzesza i Związek Sowiecki – wspólnie mieli zaatakować Polskę. Armia Czerwona miała uderzyć 3 dni po ataku Wehrmachtu. Józef Stalin nie dotrzymał umowy i regularne oddziały Armii Czerwonej wypełniły zobowiązania sojusznicze wobec Hitlera dopiero 17 dni po ataku Niemiec na Polskę. Stalin opóźnił atak ze względu na wydźwięk propagandowy wśród państw Europy Zachodniej i USA. Niemiecka armia przez pierwsze 17 dni wojny walczyła sam na sam przeciw polskiej armii, tracąc 1/3 ówcześnie posiadanych czołgów. Do szybkiego zwycięstwa Hitler potrzebował sojusznika w postaci Związku Sowieckiego. Bez tego sojuszu atak na Polskę mógł być ryzykowny. Tajny protokół do układu sojuszniczego między Związkiem Sowieckim i III Rzeszą określał granice stref okupacyjnych na ziemiach polskich i podział stref wpływów w Europie Środkowej między obu sojuszników. Niemcy, którzy poczynili większe postępy w zajmowaniu ziem polskich ze względu na spóźniony atak Armii Czerwonej, wycofali się z części zajętych ziem polskich, zgodnie z układem sojuszniczym Hitler-Stalin. Oba mocarstwa podzieliły terytorium państwa polskiego po połowie pomiędzy sobą. Rząd polski udał się na emigrację do Francji, a po jej kapitulacji – do Wielkiej Brytanii. Charakter Związku Sowieckiego Związek Sowiecki był pierwszym na świecie państwem komunistycznym. Elity polityczne tego państwa totalitarnego kierowały się w swoim postępowaniu zasadami ideologii komunistycznej, zarówno w polityce wewnętrznej, gospodarczej, społecznej jak i zagranicznej. Żeby zrozumieć charakter i postępowanie Związku Sowieckiego, trzeba zrozumieć cele, jakie przed pierwszym komunistycznym państwem na globie ziemskim postawiła ideologia komunistyczna. Te cele zostały zobrazowane w godle Związku Sowieckiego. Godło przedstawia glob ziemski, który pokrywa sierp i młot. Sierp i młot to symbole komunizmu, rewolucji komunistycznej i Związku Sowieckiego. Celem istnienia Związku Sowieckiego była deklarowana „wszechświatowa rewolucja” i nieunikniona „walka klas”. Oba pojęcia są podstawowe w ideologii Karola Marksa i ideologii państwowej Związku Sowieckiego. „Wszechświatowa rewolucja” to nic innego jak podbój całego świata przez państwo komunistyczne. Ideolodzy komunistyczni twierdzili, że nie ma możliwości pokojowego współistnienia państwa komunistycznego z państwami kapitalistycznymi. Celem Sowietów była wojna światowa, która po wzajemnym wykrwawieniu się państw kapitalistycznych pozwoliłaby im na podbój całej Ziemi. Z tego powodu Związek Sowiecki nigdy nie tworzył obronnych planów wojennych, tylko plany ofensywne. „Walka klas”, to jedno z najważniejszych pojęć w ideologii Karola Marksa. Oznacza rewolucyjne przeobrażenie całego społeczeństwa i jego struktury społecznej na wzór komunistyczny. W praktyce równało się to ludobójstwu – wymordowaniu ok. 10–15% każdego społeczeństwa podbitego przez komunistów i eksterminacji jego elit i warstw społecznych, które komuniści uznali za niepożądane do życia w społeczeństwie komunistycznym. Były to w przeważającej większości całe rodziny i grupy ludzi najbardziej wykształconych, które jako żywe jednostki były nośnikami kultury, tradycji narodowej i państwowej, wiedzy i religii. Takie osoby, według komunistów, stały im na drodze do trwałego podboju i podporządkowania całych społeczeństw totalitarnemu państwu komunistycznemu. Stosunek Związku Sowieckiego do niepodległej Polski Pierwszym narodem, który na terenie Związku Sowieckiego poddano eksterminacji tylko ze względu na narodowość, byli Polacy. W „operacji polskiej” w latach 1937–1938 poddano represjom blisko 140 tysięcy Polaków, z czego 111 tysięcy natychmiast wymordowano. Jedynym kryterium represji była polska narodowość. Był to pierwszy przypadek, kiedy w państwie komunistycznym organizowano ludobójstwo na tle narodowościowym, a nie jak dotychczas na tle klasowym, społecznym czy politycznym. Po wspólnym ataku Związku Sowieckiego i III Rzeszy na Polskę nastąpił prawie dwuletni okres bliskiej współpracy obu mocarstw. Obaj najeźdźcy w podobny sposób traktowali ludność polską. Dopuszczali się masowego ludobójstwa, likwidacji polskich elit i na szeroką skalę stosowali obozy koncentracyjne, w których eksterminowano ludność polską, często po wcześniejszym wyeksploatowaniu w ramach systemów pracy niewolniczej. Sowieci metodycznie wysiedlali polską ludność do miejsc zsyłki, umieszczonych w trudnych do życia dla człowieka warunkach klimatycznych: półpustynie, tundra i tajga. Atak III Rzeszy na Związek Sowiecki powstrzymał przeprowadzaną wywózkę na wschód kolejnych milionów Polaków ze wschodnich województw państwa polskiego. Całość ziem polskich dostała się pod okupację Niemiec. Po ataku III Rzeszy na Związek Sowiecki, komuniści na tyłach frontu niemieckiego dostali rozkaz tworzenia formacji partyzanckich. Do 1941 roku było to zakazane ze względu na bliski sojusz między Hitlerem i Stalinem. Partyzanci sowieccy i struktury komunistyczne stworzone przez nich miały jawnie wrogi stosunek do Polskiego Państwa Podziemnego. Ze względu na zagospodarowanie młodzieży chętnej do walki z Niemcami przez polskie organizacje niepodległościowe, walczące z Niemcami od 1939 roku, komuniści rekrutowali bandy rabunkowe i kryminalne. Proponowali im ochronę polityczną za podporządkowanie się centrali komunistycznej i jednocześnie zezwalali na kontynuowanie działalności bandyckiej przez te grupy kryminalne, które od tej pory występowały jako oddziały partyzanckie Gwardii Ludowej i Armii Ludowej. Największej formacji Polskiego Państwa Podziemnego (Armii Krajowej) było niezręcznie walczyć z oddziałami, które podlegały Józefowi Stalinowi, sojusznikowi Wielkiej Brytanii, bo na terytorium Wielkiej Brytanii schronił się Rząd Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie. Druga, co do wielkości, formacja Polskiego Państwa Podziemnego – Narodowe Siły Zbrojne – walczyła z bandytyzmem komunistów i ich zawzięcie zwalczała. Poza pospolitym bandytyzmem, rabunkami, gwałtami i mordami na ludności cywilnej, komunistyczne oddziały partyzanckie nie miały wielu osiągnięć. Były najczęściej słabo wyszkolone i zdemoralizowane. Ich najważniejszym zadaniem było zbieranie informacji w terenie działania, szczególnie o osobach zaangażowanych w Polskie Państwo Podziemne i przesyłanie zebranych informacji drogą radiową do sowietów. W ten sposób dostarczali informacji, które były konieczne do rozpoznania i likwidacji polskich struktur niepodległościowych. Oddziały komunistyczne sporadycznie podejmowały walkę z Niemcami ze względu na ich słabe wyszkolenie i uzbrojenie. Koncentrowali się na wysadzaniu torów kolejowych, żeby spowolnić niemieckie transporty jadące z zaopatrzeniem na front wschodni. Niemcy w odwecie krwawo mścili się na okolicznej polskiej ludności cywilnej. Partyzanckie oddziały komunistyczne traktowały Polskie Państwo Podziemne jako takiego samego wroga jak Niemców. Dla nich była to taka sama przeszkoda do zwycięstwa wszechświatowej rewolucji i podboju całego globu ziemskiego. Z tego powodu komuniści pod okupacją niemiecką często mordowali Polaków zaangażowanych w walkę o niepodległość Polski i atakowali polskie oddziały partyzanckie. W 1944 roku front wschodni powrócił na ziemie polskie. Wraz z cofającymi się wojskami niemieckimi na ziemie polskie wracała Armia Czerwona, a wraz z nią jednostki NKWD. Dla Polaków była to ta sama Armia Czerwona, pod wodzą tego samego Józefa Stalina, która zaatakowała Polskę w 1939 roku w sojuszu z Hitlerem. Sowieci nie zmienili swojego stosunku do Polaków i polskich dążeń niepodległościowych. Za frontem postępowały jednostki NKWD, które metodycznie poszukiwały, aresztowały, przesłuchiwały, mordowały i wysyłały na wschód Polaków zaangażowanych w podziemie niepodległościowe. Powstanie antykomunistyczne Na całości ziem polskich normą był następujący bieg zdarzeń. Polskie oddziały partyzanckie przystępowały do działań zbrojnych przeciw Niemcom w ramach akcji „Burza”, która miała na celu wyzwolenie miast i terytoriów spod okupacji niemieckiej przed przyjściem Armii Czerwonej. Część polskich oddziałów rozformowywało się przed nadejściem frontu i nasyceniem terenu regularnym wojskiem, uniemożliwiającym działalność oddziałów partyzanckich. Po przejściu frontu sowieci aresztowali i rozbrajali oddziały Armii Krajowej, które ujawniły się przed Sowietami w ramach akacji „Burza”. Oficerów mordowano lub wysyłano do sowieckich obozów koncentracyjnych na wschód, a szeregowych wcielano do utworzonych przez sowietów formacji wojskowych przy Armii Czerwonej. NKWD, korzystając z informacji uzyskanych wcześniej przez komunistyczne oddziały partyzanckie, poszukiwało członków polskiego podziemia niepodległościowego. Celem NKWD była fizyczna likwidacja ludzi, którzy walczyli o niepodległość Polski przeciw Niemcom. Dla sowietów pozostawanie przy życiu ludzi, którzy są przywiązani do polskiej tradycji państwowej i narodowej oraz ideałów wolności, stało na drodze do podboju Polski i całego globu przez Związek Sowiecki. Na terenach opanowanych przez Armię Czerwoną nastał masowy terror. Po zakończeniu II wojny światowej komuniści utworzyli na ziemiach polskich blisko 200 obozów koncentracyjnych dla ludności polskiej, a także wykorzystywali obozy koncentracyjne założone przez Niemców. Żołnierze rozformowanych oddziałów partyzanckich byli poszukiwani i mordowani. W niedługim czasie lasy ponownie zapełniły się uciekinierami, szukającymi schronienia przed terrorem okupanta. Oddziały partyzanckie, które walczyły wcześniej przeciw Niemcom, w samoobronie były odtwarzane i podejmowały walkę przeciw sowieckiemu okupantowi. Powstało wiele nowych oddziałów partyzanckich, a ich liczba była większa, niż za okupacji niemieckiej. Była to reakcja na masową skalę terroru i mordów stosowanych przez sowietów. Szacuje się, że przez oddziały partyzanckie po zakończeniu II wojny światowej przeszło ponad 200 tysięcy ludzi. Był to zryw niepodległościowy wywołany terrorem okupanta, który nazywamy „powstaniem antykomunistycznym”. W latach 1944–1947 toczyły się najbardziej intensywne walki polskiego podziemia niepodległościowego z okupantem sowieckim. Główny ciężar tych walk po stronie sowieckiej spoczął na brygadach zmechanizowanych NKWD. Były to specjalne jednostki przeznaczone do walki z oddziałami partyzanckimi. Były uzbrojone w szybkostrzelną broń wielkokalibrową i wozy opancerzone. To dawało im olbrzymią przewagę nad lekko uzbrojonymi oddziałami partyzanckimi. Ostatnim znanym żołnierzem Polskiego Państwa Podziemnego, który nie złożył broni, ukrywał się i był nieprzerwanie poszukiwany przez okupanta komunistycznego do 1982 roku, był chorąży Antoni Dołęga. Był żołnierzem Wojska Polskiego przed II wojną światową, walczył w wojnie obronnej Polski w 1939 roku, był w konspiracji niepodległościowej w czasie okupacji niemieckiej, a za okupacji sowieckiej – dowódcą oddziału partyzanckiego. Kiedy został już tylko z kilkoma żołnierzami, rozpuścił ich do domów, a sam ukrywał się z bronią w ręce do swej naturalnej śmierci w 1982 roku. Oddziały partyzanckie i żołnierze polskiego podziemia niepodległościowego nie utrzymaliby się w terenie, gdyby nie powszechne poparcie polskiego społeczeństwa dla partyzantów, walczących z okupantem komunistycznym. W czasie, gdy na Zachodzie społeczeństwa odbudowywały się po II wojnie światowej, w Wielkiej Brytanii popularność zdobywał The Beatles, a w USA karierę zaczynał Elvis Presley – na ziemiach polskich ciągle słychać było strzały i kontynuowano walkę o odzyskanie niepodległości przez Polskę. Sowieci założyli bazy wojskowe i kontrolowali za pomocą terroru totalitarnego państwa całość życia gospodarczego, politycznego i społecznego na ziemiach polskich. Polska nie odzyskała niepodległości po zakończeniu II wojny światowej. Ten sam Związek Sowiecki, który zaatakował Polskę w 1939 roku w sojuszu z III Rzeszą Adolfa Hitlera, po zakończeniu wojny zajął całość terytorium państwa polskiego za przyzwoleniem państw zwycięskich w II wojnie światowej. Wszystkie teksty publikowane przez Fundację Warsaw Institute mogą być rozpowszechniane pod warunkiem podania ich źródła oraz autora. Obrazy nie mogą być wykorzystywane bez pozwolenia.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Mularczyk. Fot. PAP/A. Zawada Ukonstytuowała się Rada Instytutu Strat Wojennych; liczy 13 osób, w tym przedstawiciele prezydenta, marszałka Sejmu, MSZ oraz MKiDN; Instytut niedługo rozpocznie działalność - będzie kontynuował badania nad stratami wojennymi w Polsce - poinformował w rozmowie z PAP poseł PiS Arkadiusz Strat Wojennych im. Jana Karskiego został powołany na początku grudnia 2021 r. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów. Jego zadaniem jest przede wszystkim - jak czytamy w statucie - "inicjowanie oraz prowadzenie badań naukowych zmierzających do kompleksowego ustalenia i opisania skutków II wojny światowej dla Rzeczypospolitej Polskiej, a także dla Europy Środkowo-Wschodniej". Stanowisko dyrektora Instytutu sprawuje obecnie historyk dr hab. Bogdan Musiał. Statut przewiduje również utworzenie Rady Instytutu, organu opiniodawczego i doradczego, do którego zadań należy inicjowanie projektów badawczych, edukacyjnych, popularyzatorskich i wydawniczych, a także opiniowanie przedsięwzięć edukacyjno-popularyzatorskich, propozycji wydawniczych czy wniosków ws. współpracy z innymi podmiotami. Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego został powołany na początku grudnia 2021 r. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów. Jego zadaniem jest przede wszystkim - jak czytamy w statucie - "inicjowanie oraz prowadzenie badań naukowych zmierzających do kompleksowego ustalenia i opisania skutków II wojny światowej dla Rzeczypospolitej Polskiej, a także dla Europy Środkowo-Wschodniej". Stanowisko dyrektora Instytutu sprawuje obecnie historyk dr hab. Bogdan Musiał. "Rada Instytutu się ukonstytuowała, zostałem jednogłośnie, jako kandydat wskazany przez marszałka Sejmu, wybrany przewodniczącym tej rady. To daje nam możliwość rozpoczęcia formalnej działalności Instytutu" - powiedział w środę w rozmowie z PAP Mularczyk. Jak poinformował, w skład Rady weszli eksperci - profesorowie odpowiedzialni za powstawanie raportu ws. strat wojennych w Polsce, a także reprezentanci wskazani przez prezydenta RP, marszałka Sejmu, Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. "Na dzień dzisiejszy rada jest stosunkowo niewielka, liczy bowiem 13 osób" - dodał. CZYTAJ TAKŻE Prof. Fałkowski: niemieckojęzyczna wersja Raportu o stratach Warszawy została przygotowana 15 lat temu Mularczyk podkreślił, że podstawowym zadaniem Instytutu będzie praca badawcza nad II wojną światową i jej skutkami, działalność wydawnicza i dokumentacyjna, a także współpraca zagraniczna, działania popularyzatorskie oraz edukacyjne. Przyznał, że powoływanie tego typu instytucji z przyczyn organizacyjnych i administracyjno-technicznych trwa przynajmniej pół roku, ale można się spodziewać, że Instytut w najbliższym czasie rozpocznie działalność. "Takiej instytucji badawczej nie było dotychczas w współczesnej Polsce, a jest niezwykle potrzebna, bo jak widzimy problematyka skutków i konsekwencji II wojny światowej oraz strat wojennych była po prostu przez lata zaniedbana, co jest wielką historyczną niesprawiedliwością, bo przynosi do dziś negatywne konsekwencje - poprzez fakt zapóźnień w wielu obszarach życia gospodarczego i społecznego, a także poprzez utratę wielu milionów obywateli, w tym warstw przywódczych i inteligencji" - mówił Mularczyk. "Takiej instytucji badawczej nie było dotychczas w współczesnej Polsce, a jest niezwykle potrzebna, bo jak widzimy problematyka skutków i konsekwencji II wojny światowej oraz strat wojennych była po prostu przez lata zaniedbana, co jest wielką historyczną niesprawiedliwością, bo przynosi do dziś negatywne konsekwencje - poprzez fakt zapóźnień w wielu obszarach życia gospodarczego i społecznego, a także poprzez utratę wielu milionów obywateli, w tym warstw przywódczych i inteligencji" - mówił Mularczyk. Polityk poinformował również, że Instytut Spraw Wojennych będzie kontynuatorem prac nad raportem o polskich stratach wojennych, który przygotowany jest przez kierowany przez Mularczyka Zespół Parlamentarny ds. Reparacji. "Tak, by Instytut był podmiotem, który opublikuje ten raport, ale jednocześnie dalej będzie prowadził badania szczegółowe - ponieważ raport zawiera, choćby ze względu na objętość, najbardziej ogólne i podstawowe informacje dotyczące strat wojennych i ich wycenę" - tłumaczył w rozmowie z PAP. Polityk podkreślił, że opisane straty "były bardzo znaczne, a jednocześnie zadawane nie tylko przez Niemcy, ale i przez Rosję". CZYTAJ TAKŻE II wojna światowa – polskie straty osobowe Jak wskazał, badania nad stratami podczas II wojny światowej muszą także opisywać i uwzględnić straty ludzkie wynikłe z okupacji sowieckiej, czy działalności ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu. "Oczywiście odpowiedzialność za wywołanie wojny de iure i de facto spada na Niemców i to Niemcy są podmiotem odpowiedzialnym za całość strat na obszarze którym zarządzali. Także raport zawiera opis nie tylko strat zadanych faktycznie przez Niemców, ale także straty, które wynikały z działań wojennych na ziemiach polskich" - zaznaczył Mularczyk. Mularczyk zapytany, jak widziałby dalsze kroki strony polskiej po zakończeniu prac nad raportem ocenił, że jego zdaniem "najistotniejsze byłoby uzyskanie konsensusu politycznego w Polsce i przyjęcie odpowiedniej formuły zgody politycznej - na przykład poprzez uchwałę Sejmu - i zobligowanie rządu do działań dyplomatycznych, prawnych i politycznych w tej sprawie, podobnie jak to miało miejsce na przykład w Grecji", podkreślił jednak, że decyzje polityczne w tym zakresie będą należały do premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Raport o stratach wojennych został zaprezentowany premierowi pod koniec grudnia 2021 r. Jak informował wtedy Mularczyk, spotkał się on z pozytywnym odbiorem. W środę podczas konferencji w Boronowie na Śląsku premier pytany o tę kwestię poinformował, że trzytomowy raport jest obecnie tłumaczony na kilka języków obcych.( Polityk dodał, że została podjęta decyzja, by raport poszerzyć o dokumentację zdjęciową oraz indeks miejscowości w których dochodziło do zbrodni wojennych. "To duże, kompleksowe opracowania, które starają się objąć pięć lat wojny i okupacji oraz dokonać przeliczeń wszystkich strat, dlatego to praca, która po prostu wymaga znacznego zaangażowania i czasu. Należy podkreślić, że od zakończenia wojny do tak naprawdę dnia dzisiejszego - mimo podjęcia kilku prób przez różne rządy, za czasów komunistycznych i później - nie udało się tych prac doprowadzić nigdy do końca. My naprawdę jesteśmy już na samym finiszu i ten raport już niedługo będzie do dyspozycji władz naszego państwa, obywateli i opinii światowej" - oświadczył, szacując, że prace mogą potrwać jeszcze kilka miesięcy. Raport o stratach wojennych został zaprezentowany premierowi pod koniec grudnia 2021 r. Jak informował wtedy Mularczyk, spotkał się on z pozytywnym odbiorem. W środę podczas konferencji w Boronowie na Śląsku premier pytany o tę kwestię poinformował, że trzytomowy raport jest obecnie tłumaczony na kilka języków obcych.(PAP) autor: Mikołaj Małecki mml/ godl/
‹ MILITARIA Bezskuteczna obrona II RP Popis položky Mapa działań wojennych na Zachodzie Europy 1940. Wydawnictwo Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W prawym dolnym rogu monogram autora; wym.: 550x420 mm; na przegięciach podklejona taśmą bezbarwną; Dražba XXIX Aukcja Antykwariatu Wu-eL gavel Ceny spolu s dražobným poplatkom Zobrazení: 36 | Obľúbené: 2 infoZásady licitácie format_list_numberedVšeobecné podmienky assessmentZvyšovanie ponuky forumFAQ account_balanceO predajcovi Dražba Antykwariat Wu-eL XXIX Aukcja Antykwariatu Wu-eL Priebeh licitácie Budú licitované všetky položky Dražobný poplatok neúčtuje dodatočné poplatky za dražbu. Zvyšovanie ponuky 1 > 5 50 > 10 200 > 20 500 > 50 2 000 > 100 5 000 > 200 10 000 > 500 50 000 > 1 000 ∞ Všeobecné podmienky Ceny podane w katalogu są cenami wywoławczymi. Do cen wylicytowanych dolicza się 10%, a w przypadku sprzedaży poaukcyjnej 25%.Udział w aukcji można wziąć w następujący sposób:a. drogą pocztową, wysyłając stosowne zamówienie,b. drogą mailową,c. licytując online za pośrednictwem platformy aukcyjnej OneBidW wypadku zgłoszenia tego samego limitu cenowego, wygrywa oferta, która napłynęła limitów oraz dane osób i instytucji biorących udział w aukcji drogą korespondencyjną są informacjami poufnymi. Prawo pierwokupu ma Biblioteka Narodowa oraz Biblioteka Jagiellońska po cenach wylicytowanych powiększonych o opłatę organizacyjną wymienioną wyżej. Nabywca może odstąpić od umowy kupna w terminie dwóch tygodni od zakończenia aukcji tylko w przypadku, gdy opis obiektu w sposób ewidentny odbiega od stanu przez licytującego ostatecznej, wylicytowanej ceny stanowi zawarcie umowy kupna-sprzedaży. Prawo własności przechodzi na kupującego w momencie dokonania wpłaty całości wylicytowanej zobowiązany jest wykupić wylicytowane obiekty w ciągu 7 dni od zakończenia aukcji. Niewykupienie obiektu nie zwalnia nabywcy od pokrycia kosztów wynikłych z faktu wylicytowania obiektu, łącznie z roszczeniami dotychczasowego właściciela. Zakupione obiekty wysyłane są przesyłkami kurierskimi, po doliczeniu opłat związanych z wysyłką. Dla instytucji następuje to bez obowiązku przedpłaty, dla osób fizycznych po przedpłacie lub za zaliczeniem oraz zdjęcia obiektów są objęte ochroną przewidzianą przez przepisy prawa autorskiego. Korzystanie z nich może odbywać się wyłącznie za zgodą Antykwariatu licytację ma prawo do wycofania obiektu z aukcji przed rozpoczęciem licytacji bez podania przekazujące swoje dane w celu wzięcia udziału w aukcji wyrażają zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z obowiązującym stanem prawnym. Licytujący ma prawo dostępu do swoich danych osobowych oraz do dokonywania w nich poprawek zgodnie z obowiązującym stanem prawnym. Administratorem danych osobowych jest: ANTYKWARIAT WU-EL DR WOJCIECH LIZAK, NIP: 8511807452, ul. św. Wojciecha 1, 70-410 w licytacji wynoszą:do 50 zł – o 5 zł,od 50 zł – o 10 zł,od 200 zł – o 20 zł,od 500 zł – o 50 zł,od 2000 zł – o 100 zł,od 5000 zł – o 200 zł,od 10 000 – o 500 zł,od 50 000 – o 1000 zł. O predajcovi Kontakt Antykwariat Wu-eL room ul. św. Wojciecha 170-410 Szczecin Prihláste sa, aby ste mohli licitovať Chcete licitovať? Prihláste sa a zaregistrujte na dražbe. Prihlásiť Pridať limit Licitovať Potvrdiť prihlásenie limitu Váš limit: Ponuka bola zaokrúhlená, aby splnila požiadavky na cenové prahy Potvrdiť podanie ponuky Vaša ponuka: Ponuka bola zaokrúhlená, aby splnila požiadavky na cenové prahy Poslať otázku Žiadam o poskytnutie informácie ohľadom dostupnosti tejto položky a prípadnej aktuálnej ceny predaja 3D obraz Potvrdiť prihlásenie limitu Mapa działań wojennych na Zachodzie Europy 1940. Wydawnictwo Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W ... Počiatočná cena: 18 EUR (80 PLN) Vizualizácie Vaša poznámka Prihláste sa pre dodanie poznámky Prihlásiť Zgłoś uwagi Prihláste sa, aby ste mohli poslať správu Prihlásiť SMS upozornenie Poslať SMS upozornenie počas licitácie niekoľko položiek skôr Podmienky vrátenia tovaru Náklady dodávky Added to cart The product is already in the cart Názov Mapa działań wojennych na Zachodzie Europy 1940. Wydawnictwo Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W ... check_circle Uložené Poslať správu prevadzkovateľovi dražby Prihláste sa, aby ste mohli poslať správu Prihlásiť Pridať do kalendára
Opis pozycji działań 1915 r.,stan bdb. Aukcja II Internetowa Aukcja pocztówek Księgarni Światowid Kielce gavel Cena sprzedaży brak ofert Pozycja nie jest już dostępna Wyświetleń: 29 | Ulubione: 0 infoZasady aukcji format_list_numberedRegulamin assessmentPodbicia forumFAQ account_balanceO sprzedawcy Aukcja Księgarnia Światowid II Internetowa Aukcja pocztówek Księgarni Światowid Kielce Przebieg licytacji Licytowane będą wszystkie pozycje Opłata aukcyjna nie pobiera dodatkowych opłat za licytację. Podbicia 1 > 10 100 > 20 200 > 20 500 > 50 1 000 > 100 2 000 > 200 5 000 > 500 10 000 > 1 000 ∞ Regulamin Organizatorem aukcji jest P. W. Światowid Marta Lorek, NIP 6570001809, 25-315 Kielce, ul. Starodomaszowska 30/ podane w katalogu są cenami wywołania (w PLN). Ceną nabycia jest cena wylicytowana, do której Organizator dolicza 10 % opłaty aukcji można wziąć udział przez Internet po uprzednim zarejestrowaniu się i zapoznaniu z zasadami i techniką z systemem aukcyjnym, zamówienia złożone przez portal będą uwzględniane w trakcie trwania licytacji i od razu pojawiają się na ekranie, w ten sposób uzyskana suma stanowić będzie cenę wywoławczą dla aukcji online, w przypadku odnotowania kilku zamówień na jedną pozycję, licytacja rozpocznie się od przedostatniego pod względem wysokości limitu powiększonego o jedno o obiektach aukcyjnych udzielamy pocztą elektroniczną. Pytania prosimy kierować na adres mailowy: [email protected]Zakupione obiekty zostaną wysłane po uprzednim uiszczeniu całości należności. Prawo własności zakupionych obiektów przechodzi na Nabywcę w momencie dokonania całej wpłaty Prosimy o przestrzeganie 7-dniowego terminu płatności od daty otrzymania rachunku za zakupione pozycje. Po tym terminie naliczane będą ustawowe wysyłki wynoszą 12 zł netto kurier InPost lub Poczta Polska, wg Narodowa, Biblioteka Jagiellońska, Muzeum Narodowe oraz inne muzea rejestrowane korzystają z prawa pierwokupu po wylicytowanych cenach (Dz. U. 1996 Nr 5 poz. 24 ustawa z dnia 21 listopada 1996 r.).Organizator nie ponosi odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne oraz wady prawne zakupionych obiektów. Wszelkie reklamacje będą rozpatrywane zgodnie z przepisami prawa ma prawo do wycofania obiektów z licytacji bez podania wywozu materiałów bibliotecznych za granicę reguluje ustawa z dn. 18 marca 2010 r. o ochronie zabytków i opiece nad aukcji wyraża zgodę na otrzymywanie, w tym pocztą elektroniczną, korespondencji handlowej i marketingowej organizatora aukcji..W przypadku transakcji na kwotę powyżej 10 tys. zł (po uwzględnieniu ceny wraz z opłatą organizacyjną i kosztami dostawy), Uczestnik aukcji jest zobowiązany do przekazania Organizatorowi dodatkowo numeru PESEL, w celu zarejestrowania transakcji w Księdze ewidencyjnej zabytków, zgodnie z zapisami ustawy z dn. 18 marca 2010 r. o ochronie zabytków i opiece nad uczestników aukcji będą przetwarzane tylko i wyłącznie dla celów realizacji zamówienia. O sprzedawcy Kontakt Księgarnia Światowid room ul. Starodomaszowska 30 / 4625-315 Kielce phone +48413438013+48602364811 Zaloguj się aby licytować Chcesz licytować? Zaloguj się i zapisz do aukcji. Zaloguj się Złóż limit Licytuj Potwierdzam zgłoszenie limitu Twój limit: Oferta została zaokrąglona aby spełnić wymogi progów podbicia Potwierdzam złożenie oferty Twoja oferta: Oferta została zaokrąglona aby spełnić wymogi progów podbicia Wyślij zapytanie Proszę o przesłanie informacji o dostępności tej pozycji oraz ewentualnej aktualnej ceny zakupu Widok 3D Potwierdzam zgłoszenie limitu działań wojennych. Cena wywoławcza: 13 EUR (60 PLN) Wizualizacje Twoja notatka Aby dodać wpis należy się zalogować Zaloguj się Zgłoś uwagi Zaloguj się aby wysłać wiadomość Zaloguj się Powiadomienie SMS Wyślij powiadomienie SMSem w trakcie licytacji na kilka pozycji wcześniej Polityka zwrotów Koszt dostawy Dodano do koszyka Produkt już znajduje się w koszyku Nazwa działań wojennych. check_circle Zapisano Wyślij wiadomość do organizatora aukcji Zaloguj się aby wysłać wiadomość Zaloguj się Dodaj do kalendarza
mapy działań wojennych w polsce